Dodatki zmienią wszystko!

Panie i Panowie, ile razy zdarzyło się tak, że założyliście jakiś dodatek tj. bransoletkę, zegarek, naszyjnik i wasz strój nagle  się zmienił? Nie ma co ukrywać drobne szczegóły radykalnie wpływają na nasz wygląd. Wystarczy delikatny naszyjnik, spięcie włosów czy chociaż zmiana obuwia. Przyznaję się mam obsesje na punkcie biżuterii. Kobiety od zawsze podkreślały nią swoją urodę.

Wydawanie majątku na drogą biżuterie nie ma sensu. Dla tych kobiet, które cenią sobie markę czy też materiał z jakiego była wykonywana..ok cena gra role.. Według mnie kupienie bransoletki za 5 czy 10 zł nie jest końcem świata, wręcz przeciwnie jeśli tylko nam  sprawia to przyjemność ;)  Jakie jest wasze przywiązanie do dodatków? Moim zdaniem biżuteria jest wisienką na torcie( jeśli chodzi o stylizacje). Już niedługo postaram się opowiedzieć wam zarówno o kolczykach, naszyjnikach jak i bransoletkach, zegarkach ( o każdym osobno i dokładnie). Dziś jednak kończę ten temat i już teraz zapraszam was do kolejnego wpisu który będzie dotyczył bransoletek. Dla tych którzy wolą czytać posty nie związane z biżuterią przygotuje kolejny wpis o szkole (dokładniej o relacjach z innymi uczniami) PoZdRaWiAm FIFKA.