Już Koniec!

Jak to się mówi ''Święta, święta i po świętach''. Wielkimi krokami zbliża się nowy rok. Tysiące planów i marzeń do spełnienia, postanowienia oraz tradycyjnie nowy rok nowa ja ;). Zmiana fryzury, lepsze oceny, piękna sylwetka i zdrowy styl życia (no cóż spróbować można ). Zróbmy sobie listę tego, czego nie dało nam się osiągnąć, o czym zapomnieliśmy i co nam jeszcze zostało do zrobienia. Pamiętajmy o najbliższych i o ich szczęściu.Postarajmy się, aby rok 2018 był nie tylko pełen pustych postanowień,ale też działań, które doprowadzą nas do stworzenia lepszych wersji samych siebie.
(fot. Julka Roszak)

Komentarze

  1. Oj tak mam trochę planów na ten przyszły rok mam nadzieję, że się spełnią :D
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tak naprawdę nie planuję niczego. Nic nie postanawiam i żyję chwilą :) Chyba, że z kilkudniowym wyprzedzeniem, to tak. Ale tak żeby na cały rok, lub do bliżej niekoreślonego terminu? O nie, to nie ja :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze gdy stworzę listę noworocznych postanowień, żadne z nich nie dochodzi do skutku :D
    W tym roku obiecuję sobie, że to się zmieni ale jeszcze nie wiem, co z tego wyniknie :)
    Wszystkiego dobrego w 2018!

    OdpowiedzUsuń
  4. niczego nie planuję :) tak mi lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już teraz widzę te wszystkie postanowienia na facebook'u. Bardzo dobrze ze je mają, ale tak jak było w treści ważne żeby działali ;)

    https://nati-nataliii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak tak pomyślę, to chciałabym w przyszłym roku zrobić mnóstwo rzeczy, ale nie wiem czy znajdę na to wszystko czas. W tym roku udało mi się niewiele osiągnąć, właśnie przez szkołę i brak czasu z nią związany :( mam nadzieję, że będzie lepiej..

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie planuje sobie zrobić właśnie taką listę :* mam nadzieję, że mi się uda :)

    http://luxwell99.blogspot.com/2017/12/drawing-forever-in-my-heart.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam mnóstwo planów i mnóstwo obaw. Matura? Studia? Czy może nie zdam i pójdę do pracy? Wyprowadzka? Gdzie? I tak mogę do jutra. Chcę się wyrwać i zacząć żyć sama w wielkim mieście

    OdpowiedzUsuń
  9. Na nie planuje w nowym roku niczego. Jeżeli będę chciała coś zmienić to zmienię to bez względu na datę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Świąteczny klimat!

Jak to jest z tymi KSIĄŻKAMI?

SzKoŁa